Powiatowa Amatorska Liga w Halowej Piłce Nożnej Piecioosobowej

abana

16.00 Państwowa Straż Pożarna – superdywan.pl
16.30 Wspólnota Świdnicka-Adampol.Net - HAS
17.00 OSK Amigo Team - Komes
17.30 Zakład Remontowy - ETW
18.00 Helios Bystrzejowice – Dwójka-Remondis Świdnik

Turek

no i wszystko jasne Smile

my z mizerną skutecznością i kupą szczęścia - 3 punkty
Has na własne życzenie traci punkty ze wspólnotą
Komes ogrywa Amigo
Remonty ulegają wysoko ETW
i dwójka szczęśliwie wygrywa z Heliosem

abana

Tak do końca Turek to ta mizerna skuteczność to troszkę kurtuazja Smile

. gracie jak na razie bez kryzysu i kontuzji. I dobrze. My przegrywamy z Komesem na własne życzenie nie potrafiąc do końca trzymać się założeń. I gitara to jest sport i mnie to bawi. Dwójka kolejny mecz "na farcie"- ten mecz nazwałbym UDAŁO się. Etw głodne zwycięstw i wnerwione mocno po spadku do dolnej piątki, czego raczej się nie spodziewali i zapewne nie tylko oni. Has od momentu braku bramkarza nie daje sobie rady.

Turek

kurtuazja powiadasz Smile

ja bym to nazwał raczej niemocą strzelecką, bądź koleżeńskością - niestety Młody bez kolana to nie ten sam Młody. Jeszcze "chwilę" temu spodenki by na d... przepalił a te dwie bramki by wpadły, Darek na szczęście dla siebie i dla nas wrócił do skuteczności strzeleckiej. Kontuzje na szczęście nas omijają, ale pierwsze miejsce to raczej zasługa pomocy wielu czynników ludzkich.
Popatrz na naszą ekipę, tu mało kto gra bez stabilizatora, opaski, etc. Żartujemy, że gdyby nie nasza ekipa to sklepy ze sprzętem rehabilitacyjnym i ortopedycznym można by było pozamykać.
My swoje już w tym sezonie zrobiliśmy - mamy górną piątkę. Teraz zostaje zabawa na całego do końca.
Dwójka to fakt mecz na totalnym farcie.

Dwójka Kier

szkoda, że nie dane mi jest oglądać zmagań pierwszoligowców :/
(z ostatnich dwóch kolejek widziałem niestety tylko nasz mecz z Heliosem, chyba nie muszę dodawać, że jestem w szoku...), ale tym bardziej dzięki za rozwijającą się (ale i rozwijającą moją wyobraźnię) dyskusję na forum. Napiszę tylko o naszym meczu: tak słabo grającej naszej drużyny nie widziałem już daaaaaawno... niestety coraz ciężej jest nam się zmobilizować... gramy z outsiderem rozgrywek (choć chyba na to nie zasługują), mało tego mocno osłabionym (brak ławki, brak bramkarza - sam nie wiem co gorsze), a my podchodzimy do tego meczu jakby sam miał się wygrać... tak jak nigdy albo dawno nie widziałem tak słabo grającej Dwójki... tak też chyba nigdy, albo dawno nie odetchnąłem po końcowym gwizdku sędziego...
pozostałe mecze: tylko moje refleksje, albo to co "ze słyszenia":
Hasy dały ciała podobno na całej linii, Etw - pewna wygrana "bez historii", "siatkarska" porażka Amigo, od 2-0 do 2-3 - "Fortuna kołem się toczy" Wink

pozdrawiam i gratuluję "górnym" zasłużonego awansu!