Powiatowa Amatorska Liga w Halowej Piłce Nożnej Piecioosobowej

begbi

halo -mamy blad w tabeli -moim zdaniem to ruch powinien byc na 3 miejscu a nie janowek-jezeli druzyny maja po tyle samo punktow ale roznice jesli chodzi o ilosc rozegranych meczy to druzyna ktora ma rozegrane ich mniej zajmuje lokate wyzej- pozdro-

Mikołaj Święty

begbi, raczej nie masz racji: najpierw patrzysz na liczbe punktów, potem na bezpośredni wynik miedzy drużynami w ostatnio rozegranym meczu miedzy sobą Smile

potem na bilans (korzystniejsza różnica bramek. potem na to kto strzelił wiecej. Do poszczególnych kryteriów przechodzi sie gdy wczesniejsze nie daje roztrzygniecia Smile

a ilosc spotkan rozegranych nie ma nic do rzeczy: bo tabela teraz jest tylko tymczasowa, a w koncowej tabeli i tak wszystkie druzyny musza miec jednakową liczbe spotkan. wiec ilosc meczy w tabeli nie ma znaczenia na miejsce zajmowane Smile

tylko i wyłącznie ten kto czyta tabele widzac ze druzyna potencjalnie nizej w tabeli ma jeszcze do rozegrania wieksza liczbe meczy moze jeszcze wyprzedzic rywali Smile

begbi

aha- niech i tak bedzie ,

Michal

Galant 3:4 Stryjno

Bardzo ale to bardzo ciesze sie z wygranej Stryjna,z tego co udalo mi sie zobaczyc,obie druzyny mialy wiele sytuacji do strzelenia bramek,dlatego tez i wynik jest dosc duzy, co do samego meczu "mloda krew" w STryjnie przydala sie i to bardzo,chłopakom brakuje jeszcze troche ogrania i doswiadczenia ale widac ze duzo wnosza do zespolu,gdyby kilkakrotnie jeden z napastkinow Stryjna zachoal zimna krew odprawili by Galant do domu z wieksza przewaga, Nigdy nie ukrywalem ze nie darze szacunkiem graczy Galant Team,to też tym bardziej wynik bardzo mi służy.

GKN 5:2 Zaklad N

Tego meczu niestety nie widzialem,wiec nie bede sie wypowiadac,z tego co wynik mi mowi,to mozna bylo zobaczyc dobry futsal w wykonaniu chlopakow z GKN-u,gratulacje.

Honda 3;0 ETW

Powiem szczerze ze nie bardzo wierzylem w to ze odskoczymy w tym meczu na przewage az 3 bramek,wydaje mi sie ze to sporo.Mecz odrazu zaczal sie po naszej mysli szybka bramka zdobyta w chyba 1 min(?) spotkania wniosla duzo spokoju w szeregi i potem bylo juz z gorki,kilka swietnych sytuacji rbamkowych, swietne podanie naszego obroncy prosto na glowe Kuby Sz. ktory fantastycznym strzalem pokonal bramkarza i bylo juz 2;0.(przepraszam ze tak sie nad tym zrozplywam ale rzadko padaja tak urodziwe bramki. 3 bramke zdobyl Tomo, byla szansa niejednokrotna aby wynik podwyzszyc jednak to juz sie nie udalo.

Leszek 3:2 Ruch

Tutaj tez nie widzialem calego meczu,ale PRZYSIĘGAM że gnalem na trybuny jak najszybciej sie dalo:). Wchodze a tu juz 2;0, a wiec poczatek wymarzony dla lidera, co wiecej obudzil sie ich najlepszy jak dotychczas snajper M.Kalita. Jednak z biegiem czasu mimo ze Leszki zdobyly 3 bamke,to Ruch zaczal dyktowac warunki,podobnie jak w meczu Honda,koncowka nalezala dla Ruchu,karny zamieniony na bramke i dosc dziwna sytuacja kiedy to chyba troche przez zlekcewazenie przeciwnika bramkarz stracil pilke i padla bramka. Fakt faktem ze Leszki dowiozly zwyciestwo do konca, tym samym zostaja liderami, a kto awansuje okaże sie juz za tydzien:).Ciekawa tez sytuacja jest u druzyn pozostalych pierwszej 5-tki gdzie Ruch i Janowek beda walczyc o baraż

Pozdrawiam:)

Jacek

No to w sobotę o 15.00 szykuje się bardzo ciekawe spotkanie. Smile

Łukasz

Szczerze mówiąc ja nigdy nie lekceważyłem żadnej drużyny podczas wszystkich rozgrywanych meczy (a zwłaszcza Ruchu Lublin) Smile

Chciałbym wyjaśnić całą tą sytuacje związaną ze stratą bramki. Mianowicie pod moją bramką stali dwaj zawodnicy z drużyny Leszków i jeden przeciwnik z drużyny Ruchu. Piłka była w posiadaniu zawodnika z naszej drużyny (Marcina), który to podał ją do mnie. Ponieważ ja nie rozglądałem sie wokół bramki gdzie są ustawieni zawodnicy ( nie miałem czasu) podałem do drugiego kolegi z naszej drużyny, który był najbliżej mnie ( nie chciałem tracić piłki wykopując na aut, ani wykopywać w przód, gdyż bałem sie właśnie takiej sytuacji jaka później zaszła). Kiedy podałem piłkę drugiemu zawodnikowi z naszej drużyny, ten po chwili mi ją zwrócił. Domyśliłem sie, że skoro to uczynił, nie powinno być wokół mnie innych zawodników ( patrzyłem uważnie na sytuacje pod bramką, a nie kto jest wokół niej). Pomyślałem że nie ma już co grać pod własną bramką i chciałem wykopać do przodu piłkę. Niestety (dla nas) przede mną stanął przeciwnik i przejął piłkę gdy ją wykopywałem. Wykorzystał to i strzelił gola. Chciałem jeszcze dodać że cała ta sytuacje trwała z 10 sekund. Gratuluję Ruchowi bardzo dobrej gry. Very Happy

grzesiek

Galant - Stryjno 3:4

Nie widziałem ze względu na uroczystość rodzinną, ale cieszę się, ze w końcówce sezonu Stryjno zaczęło grać i w czwartym kolejnym meczu zdobywa punkty. Baraży, co prawda nie da im się uniknąć, ale bezpośredniego spadku już nie mają.
Szkoda, że ta drużyna pod koniec sezonu zaczęła grać w optymalnym składzie.

GKN - Zaklad N 5:2

Chciałoby się powiedzieć "nareszcie" po niechlubnych remisach, GKN w końcu z pojedynku wychodzi zwycięsko.
Sprawa spadku rozegra się pomiędzy Starostwem a ZN.

Honda - ETW 3:0

Jeszcze dobrze mecz się nie rozpoczął a już było 1:0.
Być może Michał napisał nieskromnie:

jaros

Moim zdaniem to wyniki 2 pierwsze to:
Galant-Stryjno 2:3
GKN-ZN
6:2

Michal

a widzialem Grzesiek wlasnie ta interwencje o ktorej mowisz,grales naprawde dobrze;),raz czy dwa jedynie mialem lekkie wrazenie ze nie zabardzo wiesz co sie dzieje,ale ogolnie to calkiem wporzadku;).

grzesiek

Michal

Jaros co do wynikow,to mozesz miec racje, bo tylko swoj i Leszkow pamietam dokladnie a reszta to takie troche strzelanie Smile

,aczkolwiek jesli sie gdzies pomylilem to minimalnie

grzesiek

Michal

Hahaha ,Grzesiu musze CIe zmartwic niestety nasz popularny Mikolaj nie bedzie mogl zagrac w najblizszy meczu(powody osobiste) a uwierz mi bardzo tego zaluje, co do zoltej kartki,to nawet jestem CI sklonny wybaczyc jakbys dostal czerwona,jednak jeden warunek,faul ma byc w polu karnym Lukasza;). -----> dajmy spokoj bo potem wyskocza inne maxelle i nas jeszcze oskarżą o cuda niewidy

grzesiek