Forum Powiatowa Amatorska Liga w Halowej Piłce Nożnej Piecioosobowej Strona Główna Powiatowa Amatorska Liga w Halowej Piłce Nożnej Piecioosobowej
Oficjalna, najstarsza strona internetowa poświęcona Powiatowej Amatorskiej Lidze w Halowej Piłce Nożnej Pięcioosobowej w Świdniku.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

II KOLEJKA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12, 13  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Powiatowa Amatorska Liga w Halowej Piłce Nożnej Piecioosobowej Strona Główna -> Archiwum 2006/2007
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
grzesiek
Oldboy



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z komputera :)

PostWysłany: Nie 23:16, 11 Lut 2007    Temat postu:

Tomo napisał:

jaros napisał:
Rewolwer? tak ale czym on jest nabity ?


Dziećmi Leszka?



Laughing
Ups, ale wyszukana odpowiedź. Wielkie brawa. Laughing

Tomo, jeżeli masz taką alergię na Leszka, to... proponuję wizytę w poradni alergologicznej lub pulmonologicznej Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomo
Oldboy



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 23:20, 11 Lut 2007    Temat postu:

Spoko Grzesiek, ja te dzieci kocham:D Pamiętam, że sam byłem takim smykiem chodząc na mecze Zakładu Remontowego. To była ekipa...

Wasze dzieciaki przejmą po Was pałeczkę, i będziemy jeszcze długo słyszeć o Leszkach. Także nie bierz mojego postu jako docinkę, czy cóś.

Pozdro.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mikołaj Święty
Oldboy



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hull - Anglia - Swidnik
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:29, 11 Lut 2007    Temat postu:

Pokuszę się o mały komentarz z mojej strony do meczu OSP Janówek - Leszek Meble.
Oczywiście jest to tylko moje zdanie, oparte na tym co widziałem w trakcie meczu i na reakcji ludzi na trybunach, jak również na komentarzach graczy (min. z extraligi) .

Janówek zagrał troszkę chaotycznie i nie zawsze celne podania z tyłu mogły zakonczyc sie przechwytem Leszków i mogło byc już w pierwszej polowie po sprawie. Niemniej drużyna lider nie kwapiła sie przez cały mecz ani troszkę aby powalczyc o "bezpanskie" pilki na polowie rywala, tym bardziej zeby przyatakowac ostro ostatnich obroncow (nie mowiac o bramkarzu Janówka) aby odebrac jakąs pilke , klepnąc z Mirkiem i zdobyć prowadzenie. Jak widać po wyniku meczu (1-0) taktyka obrana przez druzyne Leszek Meble byla skuteczna (przynajmniej na Janówek) zabunkrowanie - a raczej postawiebnie 3ech a momentami nawet 4ech wilekich masywnych pilkarzy (nie wnikam czy byli etatowymi obroncami) którzy mieli jeden cel: nie dopusci do strzalu z malej odleglosci. w pierwszej polowie cel osiagniety w drugiej Janowek pare razy mocno z malej odleglosci strzelal (Adrian) Łukasz bronil niesamowicie skutecznie i wielkie brawa dla niego. Jak widac fantastyczna obrona leszka ma wielkie dziury Smile tylko trzeba umiec je znalezc. Janówkowi udalo sie kilka razy to zadanie, ale juz znalezienie dziury w bramce Lukasza bylo w tym meczu dla Janowka niewykonalne Wink Moze gdyby te mocna strzaly Adriana byly bardziej celowane przy słupkach a nie w srodek bramki, to było by grozniej, a tak Janowek walil glową w mur. wszystkie pilki lądowały albo w siatce poza bramką albo w rękach bramkarza. poza tym nie wspomne o beznadziejnych totalnie "rozpaczliwych" próbach strzałów z własnej połowy jednego ze smiesznych obronców Janówka (taki ze smieszną fryzurąSmile ) takze ogólnie Janówek miał troszkę mało szczescia w ataku , no i zupełnie przespał jedną pilkę którą wypuscił sobie zawodnik leszków i jedyny raz w meczu pokonał bardzo dobrze dzisiaj grającego bramkarza Janówka. i jesli kogos z Janówka mam dzisiaj pochwalic to tylko bramkarza, bo na pewno nie G. Bojarskiego, czy agresywnego momentami M. Bojarskiego.
Co do agresji to moim zdaniem w tym meczu sedziowie mogli pokazac spokojnie przynajmniej po 4ry kartki zawodnikom obu druzyn. Jak nie M. Bojarski szarpał i ciagnal za koszulke zawodnikow leszka, jak nie udtrudnial wprowadzenia pilki bramkarzowi leszka, to faulowal w polu karnym leszków zawodników notabene kilka razy ciezszych i wiekszych od siebie. Smile co nie wyszlo mu na zdrowie Smile.
ALe niestety Zawodnicy leszków nie pozostawali dłuzni Smile i to mnie troszke zasmucilo, ze jednak chec nie stracenia bramki przez druzyne leszka wziela góre nad emocjami. I tak wielu sposród zawodników tej drużyny wielokrotnie faulowało zawodnikow Janowka. odpychanie ciałem, szarpanie, odpychanie wbiegających w pole karne. Ja rozumiem ze jak sie nie moze kogos mniejsze i zwinniejszego upilnowac, to najlepiej go przytrzymac za koszulke lub popchnac tak by sie przewrócil, ale to jest (przynajmniej teoretycznie powinna byc" gra bezkontaktowa. czyli ogólnie Ja dopuscil bym nawet lekkie opacie sie o siebie zawodnikow czy taz lekkie kontrolowanie rekami, gdzie przeciwnik sie znajduje, ale to co robili sobie nawzajem zawodnicy Janówka i Leszków to przechodziło ludzkie pojecie. Jedni i drudzy na pewno bolesnie to odczuli, a przeciez to miala byc tylko zabawa. A nie jak niektórzy wczesniej pisali "horror" czy jakies piekło i zabójcza walka o kazdy cm boiska.

Posumowując: Zasłużone i bez pomocy sedziow zwyciestwo Leszków, 3p dla nich i gratulacje za dobrą taktykę i świetną formę bramkarza-który dzialal cuda dzisiaj miedzy slupkami..

Niemniej jesli mam mówić komu to zwyciesto sie należało tak na prawdę ( przynajmniej za styl gry i liczbę strzałów na bramkę przeciwnika) a wiele osób, które widziały ten mecz również tak twierdzą- zwyciesto należało się Janówkowi. a przynajmniej remis.
Jak juz pare osób pisało, pod względem tego co sie działo na boisku , mecz Janówka z Leszkiem był bardzo podobny do meczy Leszkow z nami I NIE MOWIE TU O WYNIKU CZY O TYM KTO ZDOBYL WIECEJ BRAMEK. Mówię tu o sposobie gry. Cały mecz to zmasowane ataki jednej druzyny i zamurowana druga druzyna z czwórką obronców jak jeden maz stojących i "dwojących i trojących się" by nie dopuscic do strzalu z bliska. Moze komus sie taka gra podoba w wykonaniu drużyny Leszków i może mają po meczu powody do radości (których nam po naszych zwyciestwach nigdy nie brakowało bo -chocby nasz mecz z Janowkiem 6-0 ) Zwyciestwo jest zwyciestwem i 3punkty sa 3ema punktami. Leszek jest liderem i nikt nie mowi ze tak nie jest i ze to nie jest zasluzone, jednak moim zdaniem to Janówek duchem wygrał ten mecz, poniewaz oddali tyle strzalów i tyle razy milei szanse na zdobycie bramki ze Leszek Meble nawet jednej 10ątej tego nie mieli. Radość jest z tego ze mozesz strzelis i przetestowac czujnosc bramkarza. radosc jest z tego, ze mozesz próbowac zaskoczyc go strzałem tak dobranym siłowo i kierunkowo, aby to byl Twoj mały prywatny mojedynek: Napastnik vs. Bramkarz. I im wiecej razy w meczu masz ku temu okazje, tym wiecej radosci masz z gry. i chociaz musisz obejsc sie smakiem ze 10ty z kolei strzal bramkar zobronil, to masz satysfakcje ze probowales i widocznie nie jestes az tak dobnry by go pokonac, musisz sie doszkolic i sprobowac jeszcze raz. A jesli wielką i szaloną radosc odczuwa sie po spedzeniue calego meczu przez niemal wszystkich (włącznie z bramkarzem i "napastnikami" ) zawodników na własnej połowie a nwet trzema zawodnikami na własnym polu karnym, to gdzie tu jest radosc z gry??????
co to za rados z jenej kontry i jednej bramki>????
Dla mnie taka gra nie ma sensu zupełnie. Ja gram po to, aby miec z tego radosc, miec zabawe i dobrze spedzony czas. poza tym gram dla zdrowia bo mocno je cenie, a wiem ze gra pomaga utrzymac mi zdrowie na dobrym poziomie.
Ale nie rozumiem po co grają ludzie którzy w ciagu całego meczu oddadzą w sumie (jako druzyna) kilka dosłownie strzałów z których jeden jakims dziwnym trafem zakoczy swój lot w srodku siatki bramki przeciwnika. Tu nie ma zadnej radosci.
MOim zdaniem , to janówek mimo iz przegral i nie zdobyl punktu wyszedł z tej konfrontacji bardziej uszczesliwiony. A sam fakt ze oddali tyle strzalow na bramke leszkow swiadczy o tym ze mieli wiele powodów do radosci, i wiele pozytywnych emocji z tego czerpali. Rowniez i nam kibicom dali wiele powodów do radości, bo jakos poza druzyną Leszków nie widziałem zeby ktos sie bardzo mocno cieszyl z tej bramki.

Domyślam sie ze nie wszystkim forowiczom (tu sprawdzilem pisownie, i prawdopodobnie poprawnie napisalem rzeczownik okreslający uzytkowników forum Smile ) spodoba się moj pogląd moja opinia po tym meczu. Mecie prawo miec inne zdanie.

DLatego zachecam do gorącej dyskusji nad "pięknem" gry naszego lidera i nad całym przebiegiem tego spotkania.

P.S. mam nadzieje ze w kolejnych meczach zobaczymy druzyne leszka grającą z polotem i finezją i z pieknymi (licznymi) bramkami w wykonaniu Mirka(który ma mały przestój w zdobywaniu bramek) i jego kolegów. taką pilke w ich wykonaniu chetnie obejrze a jeszcze bardziej chetnie zagram przeciwko druzynie Leszek meble za (chyba) 3 tygodnie w meczu ostatniej kolejki. Po prostu wolę, aby to była otwarta dynamiczna i oparta o dwie charakterystyczne strefy zawodników : dwóch obrońców (NIE CZTERECH!!!!) -czyli defensywę i dwóch napastników (a nie jednego przez pół minuty meczu!!!) Taki mecz na pewno bedzie milion razy bardzie ciekawszy od tego Leszków z Janówkiem Smile

pozdrawiam Leszków i ostatni raz gratuluję zdobycia cennych 3 punktów !!!!
Jeszcze raz brawa dla Łukasza za wspaniałą grę na bramce, no i wrszcie na koncu brawa dla Grzesia, za to ze wogóle zagrał Wink pozdrawiam Smile ale nie martw sie Grzesiu ostatni będą pierwszymi Smile Jeszce i Ty "ukłujesz" jak dadzą Ci zagrać z przodu (choćby pół minuty Smile ) pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jacek
Oldboy



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: ŚWIDNIK

PostWysłany: Nie 23:31, 11 Lut 2007    Temat postu:

Very Happy Shocked HAHAHAHAHAHAHA ożesz, Tomo kapitalna wyobraźnia Mr. Green
PS.
Mikołaj napisał:
Pokuszę się o mały komentarz z mojej strony do meczu OSP Janówek - Leszek Meble.

Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomo
Oldboy



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 23:49, 11 Lut 2007    Temat postu:

Mały, nie ma co...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fajfer
Trampkarz



Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 1:41, 12 Lut 2007    Temat postu:

Leszek-OSP 1-0
Mecz walki ale paru kolesi z OSP przesadzało z agresja juz nawet w meczu z ETW, a w meczu z LESZKIEM koleś grający z 13 w OSP
był chyba "po kresce" chyba nie wiedział co robi proponuje więcej pic mniej ciągnąć do nosa Very Happy

Mikołaj Święty napisał:

MOim zdaniem , to janówek mimo iz przegral i nie zdobyl punktu wyszedł z tej konfrontacji bardziej uszczesliwiony. A sam fakt ze oddali tyle strzalow na bramke leszkow swiadczy o tym ze mieli wiele powodów do radosci, i wiele pozytywnych emocji z tego czerpali. Rowniez i nam kibicom dali wiele powodów do radości, bo jakos poza druzyną Leszków nie widziałem zeby ktos sie bardzo mocno cieszyl z tej bramki.

Ja się cieszyłem!!!, nie tylko ze to bramka strzelona przeciwko OSP Janowek ale i ze strzelił ją moj kolega
i jeszcze parę osób na trybunach cieszyło się Very Happy zapewniam cie o tym.
ps. A tak przy okazji pozdrawiam braci C. jak i cała drużynę LESZKA

A wracając do wypowiedzi Mikołaja Świętego na temat: piękna w grze, radości z gry, taktyki w grze i itd. Na swoim przykładzie powiem ci
ze radość z gry ma różne oblicza. Jeden się cieszy ze strzela bramki, wygrywa mecze, zakłada siatki a drugi ze wraca do grania w piłkę
po 6 latach nie robienia ze swoja kondycja niczego jak ja. Piękno w grze nie zawsze jest skuteczne a o punkty niestety walczymy , nie dostajemy
punktów za „wrażenie artystyczne” jak w łyżwiarstwie figurowym Very Happy a to ze trzeba się po przepychać trochę to powiem ci ze piłka nożna jest gra kontaktowa, a szachy już nie!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mikołaj Święty
Oldboy



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hull - Anglia - Swidnik
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 8:42, 12 Lut 2007    Temat postu:

dlatego cały czas, mimo gry w pilke gram równiez w szachy bo to wbrew pozorom bardzo ciekawa i aktywna (przynajmniej dla umysłu) gra. Polecam wszystkim którzy lubią taktyke, rozpracowanie tego o czym mysli przeciwnik, no i planowanie na długą mete swoich posuniec Smile

pozdrawiam fajfera, i wszystkich halowkowiczów oraz szachistów Smile
masz racje , rados z powrotu do gry w pilke jest wielka i ja o tym wiem, bo kiedys (w 4tej klasie podstawowki mialem zlamana noge i rok przerwy w grze, a gdy wrocilem do gry cieszylem sie jak nie wiem Smile
pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sbiscec
Oldboy



Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: że znowu!!

PostWysłany: Pon 9:16, 12 Lut 2007    Temat postu:

fajfer napisał:
piłka nożna jest gra kontaktowa, a szachy już nie!!


Tutaj muszę sie nie zgodzic z Tobą... w futsalu, praktycznie każdy kontakt - z wyjątkiem otarcia, dotknięcia - powinien byc odgwizdany jako gra faul. Wg przepisów gra "bark w bark" jest niedozwolona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kiler
Junior



Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:28, 12 Lut 2007    Temat postu:

Grzesiek napisał
Wracając do spotkania z Janówkiem. Zaskoczyli nas wielką agresją i nie zawsze czystą grą.

Kto tu grał agresywnie i nieczystą grą.

I gra się do gwizdka

tylko jak jest ewidentny faul( dwóch zawodników bierze w 'kleszcze' obrońce) a sędzia nie gwiżdze tego a przecież halówka jest grą bezkontaktową, lub jak wasz M.Kalita idzie w stronę bramki a za nim stoi G.Bojarski a Kalita go odpycha i wali z łokcia i to ma być ładna i czysta gra to po prostu chamskie zachowanie a na pewno Kalita M. nie jest najlepszym zawodnikiem III ligi bo nawet w meczu z nami sobie nie pograł stał z przodu i czekał na piłki i chamsko grał.

a co do bramki to została zdobyta nieprawidłowo, no ale cóż można zrobić najwyżej kupić sędziom okulary albo dać jeszcze raz przeczytać regulamin futsalu

Pozdrawiam wszystkich Ligowiczów


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaros
Oldboy



Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Pon 10:11, 12 Lut 2007    Temat postu:

To fakt że PAN M.KALITA gra ostro- sam dostałem łokciem w twarz – a sędziowie nic i to nie wina PANA M.KALITY, że tak gra tak umie i tak pozwalają grać sędziowie to tak gra.
Sędziowie są winni takiej ostrej grze w naszej lidze a potem tylko za słuszne pretensje potrafią dawać kartki.
Pozdro

I jeszcze do poprzedniej myśli – wygraną z Janówkiem przyczyniła się ostra gra dużych zawodników Leszka (Janówek dał się podpuścić na taką grę faul i sami przeginali z agresją) ale jakby (gdybanie – nie z naszą ligą czytaj sędziami) wyeliminować grę ciałem tak jak to jest na prawdziwym futsalu to kończyli by grę w 3-ech albo nie mieli by kim grać po 2-3 meczach.
I to jest tylko nasza wina, e dopuszczamy do takich sytuacji że ludzie nam sędziujący dopuszczają do takich sytuacji ale jak słyszałem nie ma lepszych lepszych w Świdniku.
A tu już jest smutne:(
Pozdro

// używaj opcji "zmień"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sbiscec
Oldboy



Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: że znowu!!

PostWysłany: Pon 10:53, 12 Lut 2007    Temat postu:

jaros napisał:
To fakt że PAN M.KALITA gra ostro- sam dostałem łokciem w twarz – a sędziowie nic i to nie wina PANA M.KALITY, że tak gra tak umie i tak pozwalają grać sędziowie to tak gra.
Sędziowie są winni takiej ostrej grze w naszej lidze a potem tylko za słuszne pretensje potrafią dawać kartki.
Pozdro

I jeszcze do poprzedniej myśli – wygraną z Janówkiem przyczyniła się ostra gra dużych zawodników Leszka (Janówek dał się podpuścić na taką grę faul i sami przeginali z agresją) ale jakby (gdybanie – nie z naszą ligą czytaj sędziami) wyeliminować grę ciałem tak jak to jest na prawdziwym futsalu to kończyli by grę w 3-ech albo nie mieli by kim grać po 2-3 meczach.
I to jest tylko nasza wina, e dopuszczamy do takich sytuacji że ludzie nam sędziujący dopuszczają do takich sytuacji ale jak słyszałem nie ma lepszych lepszych w Świdniku.
A tu już jest smutne:(
Pozdro

// używaj opcji "zmień"


Gdyby sędziowie od POCZATKU rozgrywek (czyt od pierwszego meczu w lidze) zdecydowanie karaliby agresywnych zawodników, to w następnych meczch nie byłoby tyle agresji, złamanych nosów czy połamanych nóg. Ale jeżeli jeden z drugim zobaczy, że za brutalną grę sędzia tylko pogrozi paluszkiem (albo i nie), to w następnym meczu agrsja wzrasta. Zauważyłem jedną prawidłowość... sędziowie zaczynają "pokazywać się", jak to oni wspaniałomyslnie przestrzegaja regulaminu wtedy, gdy rozgrywki wejdą już w decydującą fazę. W pierwszych meczach pozwalają na brutalną grę, aby w ostatnich sędziować po aptekarsku. I wtedy nawet zupełnie przypadkowy faul, pokazanie kartki może wypaczyć wynik meczu. I tak jest od kilku lat. Ale wtedy łatwiej jest ukryć grę przy zielonym stoliku. A to, że są najlepsi.... hehe bo nie ma innych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
arka_gdynia(adi)
Oldboy



Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Arki:D

PostWysłany: Pon 13:43, 12 Lut 2007    Temat postu:

SoRry KiLer Ale WIDze Ze W Tej HalOwCe Graja SaME PaNieNki. Male PrzePYChaNKi JUz Sa Na FOrum DyKuToWaNe. I JeslI Cos Ci Sie Nie POdoBa To ZMien DySCYPLINe Na SzacHy Tam Na PewNo Ci SIe Nic Nie StanIe. A Co Do Gry FaUl SPOJRzCie Na Gre ObroNna RuChu, oNi To DoPIeRo Graja OsTra PiLke i WCaLE Sie Nie BoJa WSAdzIC NoGi WieC PaNOwIE Tu Nie Graja PaNieNKi TyLKo MezCzYzNI(nie Mowie o SoBie) WieC PrzEStaNCie KrytyKowaC ZaWOdNIkOw GrajaCyCh Ostro.

PozdrAVIAm


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomo
Oldboy



Dołączył: 02 Lis 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 13:54, 12 Lut 2007    Temat postu:

Dołączam się do wypowiedzi adi'ego. To nie jest Hiszpania, czy Brazylia. Tu się gra po męsku. Co innego wślizgi od tyłu - domena pewnej dobrej drużyny 3 ligi...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sbiscec
Oldboy



Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: że znowu!!

PostWysłany: Pon 14:17, 12 Lut 2007    Temat postu:

Tomo napisał:
Dołączam się do wypowiedzi adi'ego. To nie jest Hiszpania, czy Brazylia. Tu się gra po męsku. Co innego wślizgi od tyłu - domena pewnej dobrej drużyny 3 ligi...

... tego nie czaję.... więc albo gra się brutalnie (ze wślizgami od tyłu na piłkę) albo gra sie futsal... Przepisy gry w futsal sa bardzo przjrzyste. Jest jeszcze inna alternatywa. Niech to nie będzie Powiatowa Amatorska Liga.... itd, lecz np Powiatowa Liga Futbolu Amerykańskiego. Każda drużyna przystępująca do rozgrywek ma OBOWIAZEK zapoznać się z Regulaminem Rozgrywek i go przestrzegać. A ten jest bardzo czytelny:

§ 8
W rozgrywkach Powiatowej Amatorskiej Ligi w Halowej Piłce Nożnej Powiatu Świdnickiego obowiązują wybrane przepisy gry w piłkę nożną zespołów 5-osobowych obowiązujące w Komisji ds. piłki nożnej pięcioosobowej przy Polskim Związku Piłki Nożnej oraz przepisy PZPN.

oraz:

§ 17
1. Niniejszy regulamin wraz z przepisami gry PZPN jest jedyną podstawą rozgrywek Powiatowej Amatorskiej Ligi w Halowej Piłce Nożnej w sezonie 2006/2007.

[link widoczny dla zalogowanych]

A ten wyraźnie mówi:

Artykuł XII - Gra niedozwolona i niesportowe zachowanie


RZUT WOLNY BEZPOŚREDNI
Rzut wolny bezpośredni jest przyznany drużynie przeciwnej, jeżeli zawodnik popełni jedno z następujących sześciu przewinień w sposób uznany przez sędziego za nierozważny, lekkomyślny lub przy użyciu nieproporcjonalnej siły:
- kopie lub usiłuje kopnąć przeciwnika,
- podstawia lub usiłuje podstawić nogę przeciwnikowi,
- skacze na przeciwnika,
- atakuje (nawet barkiem) przeciwnika,
- uderza lub usiłuje uderzyć przeciwnika,
- popycha przeciwnika.
Rzut wolny bezpośredni jest również przyznawany drużynie przeciwnej, jeżeli zawodnik popełni jedno z następujących przewinień:
- przytrzymuje przeciwnika,
- pluje na przeciwnika,
- za pomocą wślizgu atakuje piłkę będącą w posiadaniu (lub usiłującego ją zagrać) przeciwnika (oprócz bramkarza we własnym polu karnym),
- rozmyślnie dotyka piłkę ręką (oprócz bramkarza we własnym polu karnym).
Rzut wolny wykonuje się z - miejsca przewinienia.
Powyższe przewinienia (faule) są akumulowane.

(...)

Rzut wolny pośredni przyznaje się również drużynie przeciwnej, jeżeli zawodnik zdaniem sędziego:
- gra w sposób niebezpieczny,
- celowo przeszkadza przeciwnikowi w poruszaniu się (bez zamiaru zagrania piłki),
- przeszkadza bramkarzowi w uwolnieniu piłki z rąk,
- popełnia jakikolwiek inne przewinienie nie wymienione wcześniej w Artykule 12,


Jeszcze jakieś pytania??


btw. Adi.. nie uważasz, że jeżeli takie
Cytat:
SoRry KiLer Ale WIDze Ze W Tej HalOwCe Graja SaME PaNieNki. Male PrzePYChaNKi JUz Sa Na FOrum DyKuToWaNe. I JeslI Cos Ci Sie Nie POdoBa To ZMien DySCYPLINe Na SzacHy Tam Na PewNo Ci SIe Nic Nie StanIe. A Co Do Gry FaUl SPOJRzCie Na Gre ObroNna RuChu, oNi To DoPIeRo Graja OsTra PiLke i WCaLE Sie Nie BoJa WSAdzIC NoGi WieC PaNOwIE Tu Nie Graja PaNieNKi TyLKo MezCzYzNI(nie Mowie o SoBie) WieC PrzEStaNCie KrytyKowaC ZaWOdNIkOw GrajaCyCh Ostro.

PozdrAVIAm
jest Twoje zdanie, to może Ty powinieneś zmienić dyscyplinę?


A może wprowdzić przepis o faulach akumulowanych!! Wtedy niejeden by się zastanowił, czy nie lepiej będzie zabrać nogę, albo nie grać faul..:

FAULE AKUMULOWANE
- obejmują faule karane rzutami wolnymi bezpośrednimi zgodnie z Artykułem 12. Pierwsze pięć fauli akumulowanych popełnionych podczas jednej połowy jest rejestrowane w sprawozdaniu z meczu.
WYKONANIE RZUTÓW WOLNYCH
Przy pierwszych pięciu faulach akumulowanych popełnionych przez każdy zespół w czasie jednej połowy meczu:
- zawodnicy drużyny przeciwnej mają prawo ustawić mur obronny,
- wszyscy przeciwnicy muszą znajdować się, co najmniej 5 m od piłki zanim zostanie ona wprowadzona do gry,
- bramka może zostać zdobyta bezpośrednio z rzutu wolnego.
Począwszy od szóstego zarejestrowanego faulu jednej z drużyn w każdej połowie meczu:
- drużyna, która go popełniła nie może ustawić muru obronnego,
- zawodnik wykonujący rzut musi być właściwie zidentyfikowany,
- bramkarz musi pozostać we własnym polu karnym w odległości, co najmniej 5 m od piłki,
- wszyscy pozostali zawodnicy muszą pozostawać na boisku poza umowną linią równoległą do linii bramkowej przechodzącą przez punkt położenia piłki i będącą poza polem karnym. Muszą znajdować się, co najmniej 5 m od piłki i nie mogą przeszkadzać wykonawcy rzutu wolnego. Żaden zawodnik nie może przekroczyć wspomnianej umownej linii zanim piłka nie zostanie zagrana.
Wykonanie:
- zawodnik wykonujący rzut wolny musi kopnąć piłkę z zamiarem strzelenia bramki i nie może podawać piłki do innego zawodnika,
- po wykonaniu rzutu wolnego, żaden zawodnik nie może dotknąć piłki zanim nie zostanie dotknięta przez bramkarza lub odbije się od słupka, poprzeczki albo opuści pole gry,
- żaden rzut wolny nie może być wykonany z odległości mniejszej niż 6 m od linii bramkowej. Jeżeli przewinienie, które zazwyczaj karane jest rzutem wolnym pośrednim zostało popełnione w polu karnym, rzut wolny wykonuje się z linii pola karnego, najbliżej miejsca przewinienia,
- jeżeli zawodnik popełnia szósty faul na połowie przeciwnika lub na własnej, ale pomiędzy linią środkową, a umowną linią równoległą do niej przechodzącą przez drugi punkt karny w odległości 10 metrów od linii bramkowej, to rzut wolny wykonywany jest z tego drugiego punktu karnego. Drugi punkt karny opisano w Artykule nr 1. Rzut wolny winien być wykonany według zasad opisanych w punkcie "Wykonanie rzutów wolnych",
- jeżeli zawodnik popełnia szósty faul na własnej połowie pomiędzy linią 10 metrów, a linią bramkową, drużyna, której przyznano rzut wolny może wybrać czy wykonać go z drugiego punktu karnego czy z miejsca gdzie przewinienie miało miejsce, - jeżeli zachodzi konieczność rozgrywania dogrywki, wszystkie faule z drugiej połowy meczu sumuje się z popełnionymi w dogrywce.
NARUSZENIA / SANKCJE
Jeśli zawodnik drużyny broniącej naruszy przepisy tego artykułu:
- rzut wolny będzie powtórzony (jeśli bramka nie zostanie zdobyta),
- rzut wolny nie będzie powtórzony (jeśli bramka zostanie zdobyta).
Jeśli współpartner wykonawcy rzutu naruszy przepisy tego artykułu:
- rzut wolny będzie powtórzony (jeśli bramka zostanie zdobyta),
- rzut wolny nie będzie powtórzony (jeśli bramka nie zostanie zdobyta).
Jeżeli wykonawca rzutu naruszy przepisy po wprowadzeniu piłki do gry:
- sędzia przyzna rzut wolny pośredni drużynie przeciwnej, z miejsca gdzie nastąpiło naruszenie przepisów (w przypadku, gdy nastąpiło ono w polu karnym, rzut wolny pośredni zostanie wykonany z linii pola karnego najbliżej miejsca przewinienia).
Okólnik FIFA nr 990 do przepisów gry w piłkę nożną - Futsal.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez sbiscec dnia Nie 22:08, 18 Lut 2007, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
arka_gdynia(adi)
Oldboy



Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Arki:D

PostWysłany: Pon 14:25, 12 Lut 2007    Temat postu:

Ja Nie mUsze ZMieNiac DYsCyPlINy GraM Na DwOrZe W PiLKe W KlUbie I Gram Tez W FUTSal Ale NieSteTy Jak WiDze WaSze WyPowIEdzi na ForUm To Mnie PrzeRazAja. To JEst FuTBol A Nie SzaChy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Powiatowa Amatorska Liga w Halowej Piłce Nożnej Piecioosobowej Strona Główna -> Archiwum 2006/2007 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12, 13  Następny
Strona 10 z 13

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin